Od wielu lat w parafii Matki Bożej Królowej Polski na Rubinkowie, z inicjatywy ks. prałata Kazimierza Piastowskiego wspieranego przez Wspólnotę Domowego Kościoła, pielęgnowana jest tradycja bardzo uroczystego obchodzenia Święta Świętej Rodziny w pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu.

 

Zatem 28 grudnia na sumę parafialną przybyło wielu małżonków. Przychodzili tradycyjnie z kwiatami, tak jak zakochani na randkę.

Już na wejście „Marsz Weselny” Mendelsona przeniósł małżeństwa do czasu, kiedy stanęły na ślubnym kobiercu.

Na Niedzielę Świętej Rodziny biskupi polscy wystosowali list duszpasterski, niezwykle ważny w swej treści, nawiązujący do prac Nadzwyczajnego Synodu Biskupów, poruszający współczesne uwarunkowania i zagrożenia dla rodziny. Tym bardziej trzeba Bogu dziękować za dar miłości małżeńskiej. Ale też należy ten dar pielęgnować.

Podniosły akcent stanowiło uroczyste odnowienie przysięgi małżeńskiej, kiedy to przybyli małżonkowie parami stanęli przed ołtarzem. Trzymając się za ręce, wdzięczni Bogu za to, że są razem, małżonkowie powtarzali formułę przysięgi małżeńskiej i wpatrując się w wizerunek Rodziny z Nazaretu dziękowali Bogu za dar sakramentu. Małżonkowie modlili się za siebie nawzajem, żona za męża i mąż za żonę, tekstami modlitwy z rozdanych przez członków Domowego Kościoła specjalnie na tę okazję przygotowanych obrazków. Małżonkowie zostali zachęceni do wzajemnego otaczania opieką modlitewną współmałżonka w codziennej modlitwie.

Jak co roku było dużo małżeństw przy ołtarzu, małżeństw w różnym wieku, z różnym stażem i doświadczeniem. Wielu drżały ze wzruszenia głosy i niejedna łza popłynęła, bo znowu się okazało, że pomimo licznych trudności, kochają się, są wierni sobie i Bogu.

Klimat rodzinnego świętowania podkreślało czynne włączenie się rodzin Domowego Kościoła w obsługę liturgiczną Mszy Świętej a po Eucharystii małżeństwa z dziećmi z tej wspólnoty przy wyjściu z kościoła częstowały wszystkich chętnych darami niesionymi w procesji eucharystycznej.

 

W imieniu parafialnej wspólnoty DK

   Blanka i Janek Ciemielewscy